Dziewczyna fotograf musi znaleźć podejście do każdego klienta, sprawić, żeby mu się spodobała, stworzyć nastrój. I wygląda na to, że jej się to udało. Klientowi nawet stanął wzwód. A żeby nie był zakłopotany, musiała mu trochę pomóc. Tak, wygląda na to, że nie tylko poszerzyli jej przysłonę, ale też sprawdzili głębię ostrości. Ja bym "...
Powiedziałbym, że jest pieprzoną sportsmenką.